Category

Miejsca

Budapeszt: Spontaniczny autostop

By | Miejsca | 4 komentarze

Jest noc. Siedzę oparta o ścianę, dłonie bezwładnie spoczywają na klawiaturze. Przymykam oczy i marzę o tym, by słowa pisały się same, niezakłócane rytmicznym postukiwaniem w plastikowość liter. Noc, cisza, spokój. Wdycham je wraz z powietrzem, bo oto nagle znowu stały się czymś nowym, czymś niezwykłym, czymś dziwnym, po całym tygodniu funkcjonowania na najwyższych obrotach.

Read More

Grybów: Cień Wielkiej Góry

By | Miejsca, Myśli | No Comments

Grybów leży u stóp Wielkiej Góry. Kiedy byłam mała, myślałam, że Chełm (bo tak nazywa się owa Góra) jest uśpionym wulkanem. Bałam się, że pewnego dnia, kiedy nie będziemy się niczego spodziewali, wybuchnie, a opadający, gorący popiół utrwali budynki, rzeczy i nas, ludzi, takimi, jacy w tym dniu będziemy.

Read More

Beskid Sądecki: Jaworzyna Krynicka

By | Miejsca, Myśli | 6 komentarzy

Podobno kiedy jesień staje się człowiekowi bliższa niż lato, to znaczy, że człowiek się starzeje. Jesienią czuję się bardzo stara i bardzo mądra. Mądrością z gatunku tych, dzięki którym można udzielać innym porad pt. jak żyć i co uczynić, by kiedyś z całą pewnością móc powtórzyć za Vonnegutem: Everything was beautiful and nothing hurt. Jesienią można bezwstydnie tęsknić za wszystkim tym,…

Read More

Pomorze: Gdańsk

By | Miejsca | 8 komentarzy

Był któryś z pierwszych dni stycznia. Tych, kiedy człowiek uświadamia sobie, że ma szansę kolejny raz zacząć wszystko na nowo, a jednocześnie nie potrafi pożegnać się z przeszłością. Tych, kiedy robi rachunek sumienia obiecując sobie, że „już nigdy” i że „teraz już na pewno”, a każde wywołane z pamięci potknięcie nie boli, lecz wzrusza. Tych, kiedy świat kurczy się do rozmiarów główki od szpilki, a jego istnienie…

Read More

Nowy Sącz: Miasteczko Galicyjskie

By | Miejsca | No Comments

– (…) i wyobraź sobie, młoda, że żyjesz w galicyjskiej wsi i jadło chłopu gotujesz. Żurek na ten przykład. Wiesz jak się gotuje żurek? – kiwam głową. – Nie może być! I do tego żurku dajesz chłopu jajko. No i jakie dasz? Kurze czy kacze? – Kurze! – wyrwało się babci. – Aaa, właśnie, że nie! Kacze, proszę pani. Kacze. Bo…

Read More

Beskid Niski: Grybów

By | Miejsca, Myśli | No Comments

Grybów. To tutaj się urodziłam i wychowałam. Tutaj rzucałam ziemniakami w kury, pasłam z dziadkiem krowy i doiłam z babcią kozy. Tutaj przemierzałam w górę i dół płynącą koło domu rzekę i biegałam przez leśny tunel prowadzący do zupełnie innego, zielonego świata. Tutaj, siedząc na studni na środku łąki, liczyłam pojazdy przejeżdżające przez odległą drogę, czekając na dwudziesty siódmy, bo właśnie taki miałam mieć w przyszłości….

Read More